czwartek, 20 grudnia 2012

Eric Weiner "Poznam sympatycznego boga. Moje flirty z istotami wyższymi."

Tytuł: Poznam sympatycznego boga. Moje flirty z istotami wyższymi

Autor: Eric Weiner

Wydawnictwo: Carta Blanca

Liczba stron: 320

Rok wydania: 2012

ISBN: 978-83-7705-175-7

Cena: 34,90 zł

"Joł bogu! "ŁAZAAAAP"!" Norman

Nie ma na świecie człowieka, który choć raz w życiu nie zadał sobie pytania: "czy Bóg istnieje?". Nasza inteligencja i wrażliwość skazują nas na zwątpienie, które musi się pojawić, prędzej lub później. Sprawa jest poważna, bo takie rozmyślania na temat naszej wiary - niezależnie od tego, jaka ona jest - mogą doprowadzić albo do utwierdzenia, albo zawalenia posad naszego jestestwa i świata. Nie ma tu więc miejsca na "śmichy chichy", bo to zbyt ciężki temat jest... czy na pewno? A może jednak do rozmów o Bogu należy podejść lekko i z uśmiechem na ustach, na pełnym luzie i może nawet z piwkiem w ręku? W końcu nasz Stwórca to podobno całkiem sympatyczny gość...

Autor z pewnych przykrych przyczyn wylądował w szpitalu, co skłoniło go do głębokiej refleksji nad swoim życiem i przekonaniami. Postanawia on wyruszyć w podróż, aby odnaleźć dawno już zapomnianego przez siebie Boga. Nie wie, czy Go odnajdzie, a jeżeli nawet tak, to w jakiej formie. Podobno ilu ludzi na świecie, tyle spojrzeń na wiarę. Niestety przebadanie każdego z nich nie jest możliwe, więc autor skupia się na tych najbardziej znanych i najsilniej rozwiniętych - chrześcijaństwie, judaizmie, islamie, buddyzmie, taoizmie, realianach, neopoganach i na szamanizmie. Podróż będzie bardzo długa i wyczerpująca, ale i rozwijająca autora (i przy okazji czytelników) duchowo. W końcu możemy się dowiedzieć, po co żyjemy? jaki sens ma nasze istnienie? czy istnieje życie po życiu? czy którykolwiek ze znanych nam obrazów Boga jest prawdziwy? Autor pomaga nam znaleźć odpowiedzi na wszystkie te pytania, a nawet jeszcze więcej... .

Ta książka to cudowne remedium na te wszystkie nadęte tomiszcza, które rozprawiają o teologii i filozofii. Dzięki prostej, a zarazem pięknej i lekkiej konstrukcji zdań, każdy jest w stanie zrozumieć zawarte w niej treści. Autor w sposób genialny i bezkompromisowy omawia podstawowe dogmaty każdej z badanych religii. Do tematu podchodzi z dużą dozą humoru, bez głupiego nadęcia i wymuszonej powagi. Najbardziej chyba zadziwia mnie w tej pozycji to, że przy tej całej lekkości i humorystyce nie ma w niej ani grama lekceważenia i braku szacunku dla tych wszystkich oblicz bóstwa! Jest wręcz odwrotnie - autor bardzo poważnie podchodzi do wszystkich wyznań, nikogo nie ocenia i nie krytykuje, nie ośmiesza i nie nastawia nas negatywnie. Książkę polecam więc dla każdego, ponieważ w cudownie świeży i nowatorski sposób może nam pomóc w odnalezieniu swojego własnego Boga!

Za cudowną podróż do wnętrza istoty naszej wiary, gorąco dziękuję wydawnictwu Carta Blanca :D

4 komentarze:

  1. Sama nie wiem czy potrafiłabym się odnaleźć w tej książce. Póki co się wstrzymam z jej zakupem.
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tą książkę i bardzo mi się podobała:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przymierzam się do tej książki i mam nadzieję, że trafię na nią - wcześniej czy później;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo chętnie przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń